Podsumowanie roku 2021

Wszyscy jesteśmy zmęczeni brakiem stabilizacji w branży TSL podsumujmy rok 2020 i zadajmy pytanie jaki miała wpływ pandemia COVID-19 na transport drogowy?

Wstępnie należy zaważyć że w 2020 r. branża transportu drogowego w Polsce była jedną z najbardziej dotkniętych pandemią koronawirusa. Badanie GDDKiA wykazało, że dobowa liczba pojazdów ciężkich na drogach w 2020 r. zmniejszyła się o ok. 20 tys. pojazdów w stosunku do roku poprzedniego. Potwierdzają to m.in. dane statystyczne GUS, które wskazują na ogólny spadek popytu na ten rodzaj transportu. Gdy ograniczenia zostały złagodzone, popyt na usługi transportowe ponownie wzrósł. W tym kontekście warto również odnieść się do wyników analizy ruchu na drogach krajowych, które wskazują na znacznie niższą aktywność pojazdów ciężkich, szczególnie w pierwszych miesiącach pandemii. Mimo problemów branża TSL w Polsce na przestrzeni ostatnich 2 lat odnotowała dwucyfrowy wzrost.

Pakiet Mobilności i postępująca cyfryzacja

Oczywiście obowiązkowo należy wspomnieć o Pakiecie Mobilności. Jego postanowienia wchodzą w życie, zmieniając dotychczasowe realia branży. Pierwsze zmiany już na dobre zagościły w naszej rzeczywistości, jednak już niebawem firma transportowa musi przygotować się na kolejne – nowe projekty legislacyjne wchodzą w życie w lutym 2022 roku.

Efektem nowych przepisów może być jeszcze większe przyspieszenie procesu digitalizacji w transporcie. Pandemia uświadomiła nam potencjał drzemiący w nowych technologiach i usprawniła jej rozwój w całej branży TSL. Coraz więcej rozwiązań technologicznych sprawia, że tylko firmy odpowiednio szybko wdrażające nowe technologie (zobacz: tacholider.pl) utrzymują się na rynku. 2021 rok to był ostatni dzwonek na wprowadzenie w przedsiębiorstwie projektu rozwiązań technicznych które usprawnią pracę firmy transportowej. 

Zwlekanie może okazać się zgubne, bo  zmiany legislacyjne wprowadzone przez Pakiet Mobilności już niedługo mogą sprawić, że odnalezienie się w gąszczu przepisów bez wsparcia nowych technologii będzie niezmiernie trudne.

Nowe wyzwania na rok 2022

Zdecydowanie największym wyzwaniem w 2022 rok będzie wprowadzenie od 2 lutego postanowienia Pakietu Mobilności.

Jedną ze zmian są obowiązki dla kierowcy. Kierowca po przekroczeniu granicy państwa członkowskiego, na pierwszym miejscu postojowym, będzie musiał wprowadzić symbol państwa, do którego wjechał. W związku z zaproponowanymi przez Komisję Europejską zmianami zarówno brak wpisu związanego z przekroczeniem granicy jak i wpisu kodu kraju na rozpoczęcie i zakończenie dnia pracy może skutkować wszczęciem procedury oceniającej reputację przedsiębiorstwa.

Dodatkowo pracownik w transporcie będzie otrzymywał wynagrodzenie minimalne adekwatne do takiego, jakie obowiązuje w danym kraju z tytułu podróży służbowych. Wyrównanie nie będzie obowiązywało w przypadku tranzytu oraz transportu bilateralnego (dwustronnego – czyli załadunku i rozładunku).

Pracodawca nie będzie mógł wliczać do płacy minimalnej diet i ryczałtów za nocleg. Taki brak możliwości zaliczenia należności diet i ryczałtów z tytułu podróży służbowych odnoszących się do zagranicznego wynagrodzenia jest korzystny z punktu widzenia kierowców. Cała branża polskich przewoźników podporządkowując się przepisom pakietu mobilności, poniesie większe koszty, biorąc choćby pod uwagę delegowanie kierowców. Zakres jego obowiązków zwiększy się o kontrolę poprawności zapisów przekroczenia granic przez kierowcę, a także czasu pracy, w celu poprawnego wyliczenia wynagrodzenia kierowcy.

Konsekwencją tych zmian będzie znaczący wzrost kosztów po stronie polskich przewoźników.

Największą metamorfozę przejdzie transport od 2,5 tony DMC. Będą to dość spektakularne zmiany dla tych firm, które już niedługo będą musiały spełnić wymóg uzyskania licencji transportowej, jak również uzyskać zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika. Wymagane będzie również od nich zabezpieczenie finansowe. Przedsiębiorcy transportowi będą musieli także posiadać siedzibę firmy. W której powinni przechowywać wszystkie dokumenty, również księgi rachunkowe. Wygeneruje to oczywiście większe koszty dla firm głównie małych i samozatrudnionych kierowców busów, najbardziej odczują to właśnie firmy jednoosobowe i mikro firmy. Przedsiębiorcy transportu, również od 2,5 tony DMC, będą objęci przepisami wspólnych zasad (licencji i kabotażu).

Wielki znak zapytania

Jak zmieni się rzeczywistość branży TSL po wprowadzeniu Pakietu Mobilności? Jak przedsiębiorstwa transportowe odnajdą się w nowych, coraz bardziej cyfrowych realiach? To jedne z wielu pytań, które zadajemy na szkoleniach prowadzonych przez TACHOLider.

Pamiętajmy jednak żeby się nie zniechęcać, zmiany niosą za sobą ogromny potencjał, można go wykorzystać. Firma transportowa powinna podejść do roku 2022 jak do okazji na rozwój i zysk. W tym czasie warto skupić się na uzyskaniu przewagi technicznej i zadbać o przyszłość przedsiębiorstwa wdrażając rozwiązania które pozwolą odnaleźć się w gąszczu przepisów.

Zapraszamy na tacholider.pl


No comments

Leave a comment